Pierwsze zabawki dla maluchów
Dziś przedstawię Wam pierwsze zabawki mojego maluszka, które świetnie się sprawdziły dla 3-miesięcznego szkraba. Dopiero w tym miesiącu mój bobas zaczął reagować na jakieś kolorowe przedmioty i chwytać grzechotki, więc nie warto wcześniej zasypywać nasze pociechy wielkimi miśkami, autkami itp. Poniżej pokażę Wam, co mój niemowlak polubił, jako swoje pierwsze zabawki.
1. Pielucha tetrowa lub kocyk
Mój maluszek uwielbia łapać pieluchę tetrową lub pościel w ręce. Ma przy tym niesamowitą zabawę nawet przez godzinę, a gdy się znudzi czasami nawet idzie spać bez jakiegokolwiek usypiania na rękach, czy lulania. Warto zatem kłaść maluszka i okrywać go pieluchą tetrową czy jakimś cienkim, bawełnianym materiałem/ kocykiem, a maluszek zacznie go sobie gryźć, zwijać, łapać itp.
2. Grzechotka i gryzak w jednym
Od mojej mamy w prezencie otrzymałam fantastyczną cichą grzechotkę wykonaną z miękkiego, elastycznego materiału. Jest ona przeznaczona właśnie dla niemowlaków i nawet na opakowaniu określili to, jako pierwsza grzechotka dla dziecka. Rzeczywiście dźwięk jest miły dla ucha i zwraca uwagę bobasa. Jest łatwa w złapaniu i do gryzienia. 3-miesięczne dziecko jeszcze nie umie długo utrzymać grzechotki w powietrzu i czasami wymachuje nią nie kontrolując swoich ruchów, ale dzięki miękkiemu materiałowi, nie zrobi sobie krzywdy. Z jednej strony ( tej z wybrzuszeniami) w środku znajduje się woda, co ułatwia gryzienie. Myślę, że taki gryzak można też lekko schłodzić w lodówce i może być przydatny podczas wychodzenia pierwszych zębów. Schłodzi wtedy dziąsła i uśmierzy choć trochę ten ból maluszkowi.
3. Pozytywka do łóżeczka
Dopiero poznaję zalety tego urządzenia, ale już teraz wiem, że dziecko dzięki powolnym i przyjemnym melodyjką potrafi samo zasnąć, tylko w zasięgu wzroku nie może widzieć rodzica oraz musi być najedzone. Dzięki temu mój maluszek śpi w swoim łóżeczku całą noc, bo jest dla niego przytulne i miło się kojarzy. Pozytywka posiada jeszcze projektor z gwiazdkami oraz przeróżne światełka, ale to jeszcze za wcześnie dla 3-miesięcznego bobasa. Na razie słucha melodyjek oraz wpatruje się w kręcące się elementy.
4. Smoczek
Jest wielu przeciwników smoczków. U mnie był to niezbędny gadżet, gdyż idealnie uspokaja niemowlę, gdy grymasi oraz pozwala bobasowi skupić się na ssaniu smoczka i czasami nawet robiąc to, zaczyna powoli zasypiać. Fajnie gdy nauczymy maluszka, aby podczas snu sam wypluwał smoczek, stąd warto zwrócić uwagę na końcówki, które nie ułatwiają mu zassania do środka i trzymania w buzi. Z tego, co udało mi się przeczytać, to najlepiej, jakby był bardzo płaski. Ja posiadam taki, jak na zdjęciach i bardzo sobie chwalę. Obecnie maluch ma zabawę i wyciąga sobie smoczek, ciesząc się przy tym niesamowicie, że udało mu się go trzymać w ręce przez chwilę.
5. Pacynki, pierwsze książeczki
Takie gadżety otrzymałam od znajomej, która odchowała już dwójkę dzieci i poleciła właśnie poniższe akcesoria do zabawy. Dla 3-miesięcznego dziecka to totalna nowość, ale powolutku opanowujemy te zabawki. Na książeczkę jeszcze jest za wcześnie, ale czasami maluszek spojrzy na nią, bo jest kolorowa, a wiadomo barwy przyciągają wzrok dziecka. Mówią, że najlepsze książeczki dla takiego niemowlaka są takie czarno-białe. Na chwilę zainteresuje też dziecko zabawka z piszczałką, ale na razie bardziej, to mój pies się na nią trzęsie, niż bobas. Fajna natomiast jest mała pacynka, ta akurat przy ruchu lekko grzechocze i udaje się zainteresować dziecko na kilka minut. Myślę, że niedługo, to może być świetna zabawa.
A Wasze maluchu jakie mają swoje pierwsze zabawki? Co uwielbiają robić, aby miło leciał czas?
mamy prawie identyczny zestaw plus mata edukacyjna
OdpowiedzUsuńO tak, u nas tez mata edukacyjna się sprawdziła
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Wyglądasz pięknie ;) Pasuje Ci bycie matką :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz i śliczny bobas ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zabawki! Masz słodkiego bobasa! :) Co do wiedzy na temat dzieci i ich wychowania mam wiedzę znikomą, ale wiem, że trzeba uważać na to, żeby dziecko za bardzo nie przyzwyczaiło się do smoczka i za długo z niego potem nie korzystało, bo może to prowadzić do wad zgryzu. Tak miał ktoś kogo znam, więc ostrzegam. Na szczęście twój maluszek ma jeszcze dużo czasu ze smoczkiem przed sobą ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili.
VANILLAMADNESS.com
Dziękuję, też tak słyszałam o smoczkach dlatego warto aby dziecko nie spało ze smoczkiem, tylko ma on służyć w celu uspokojenia bobasa czy zaśnięciu ;)
UsuńCudowny maluch :)
OdpowiedzUsuńAle fajne ;D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Świetne maleństwo :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta ostatnia fotka :-) Bardzo fajny post i ciekawy przegląd tych wszystkich zabawek dla maluchów :-) Zgadzam się z Tobą, że na początku nie warto zasypywać dziecko miśkami i innymi dużymi zabawkami, bo mój synek początkowo to bardziej się ich bał lub nie zwracał uwagi, a teraz ma prawie 10 m-cy to uwielbiam od rana bawić się wszystkimi pluszakami, które ma łóżeczku, a najukochańszy to jest "szczeniaczek uczniaczek " :-) Pozytywki do zasypiania to jak dla mnie genialna rzecz i mój synek do dziś przy niej zasypia, a na wyjazdy mamy taką "przenośną" w postaci żyrafki, która równie dobrze się spisuje :-) Smoczek dawałam od samego początku, ale głównie do zasypiania i czasem w ciągu dnia jak marudzi i nie widzę w tym nic złego :-) Mogę jeszcze polecić Ci matę edukacyjną z takimi zabawkami nad głową, w które synek uwielbiał się wpatrywać, a później nimi poruszać no a teraz też lubi do niej podejść i ciągnąć za te zabawki :-)
OdpowiedzUsuńTo się rozpisałam...ale w kwestii dzieci to mogę gadać godzinami :-) Poza tym chętnie coś doradzę skoro jestem " na świeżo " w tych sprawach :-)
Pozdrowienia dla Ciebie i Synka :-)
Dziękuję za taką długa wypowiedź ;) Właśnie rozglądam się za jakąś fajną matą edukacyjną
UsuńWyglądasz cudownie. Maluch jest przesłodki, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodki bobasek!;)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Słodki jest twój maluszek oby zdrowie mu dopisywało.
OdpowiedzUsuńCudowna sesja :) pięknie wyglądacie. Obserwuję, mogę liczyć na Ciebie? :)
OdpowiedzUsuńpotrzebuje kliknięć w najnowszym poście, pomożesz?
http://fashionelja.blogspot.com
śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :))
:D
OdpowiedzUsuńSłodki bobas <3 Propozycje bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja, jeśli gryzak przynosi ulgę podczas wyrastania ząbków, to jak najbardziej warto się w niego zaopatrzyć.
OdpowiedzUsuń