Te kosmetyki używasz na co dzień i nie może ich zabraknąć.


Już do Was wracam po wizycie w szpitalu, stąd też żaden nowy post się tutaj nie pojawił. Dziś mam coś dla osób ceniących sobie lekkie, orzeźwiające zapachy w kosmetykach i które tak na prawdę używamy na co dzień. Mowa tutaj o zwykłym, odświeżającym dezodorancie w spray'u, antyperspirancie w kulce ( roll-on) oraz w atomizerze od marki CD, którą miałam okazję wypróbować. Nie wiem jak u Was, ale u mnie tych kosmetyków po prostu nie może nigdy zabraknąć w kosmetyczce. Nie zawsze lubię mocne perfumy na co dzień, stąd na szybkie wyjście na zakupy czy odwiedziny u koleżanki, świetnie się sprawdza jakikolwiek dezodorant czy orzeźwiająca woda perfumowana. Uwielbiam również przed wyjściem czy w celu uniknięcia nieprzyjemnego zapachu użyć antyperspirantu w kulce lub w formie dezodorantu. Wtedy czuję się jakoś tak świeżej i nie krępuję się, że powstały mi nieładne plamy od potu pod pachami które też niemiło pachną. Niby to takie podstawowe kosmetyki, ale jak dla mnie bardzo przydatne i potrzebne.

kosmetyki-z-Niemiec

Z marką CD spotykam się pierwszy raz i nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, a pochodzi z Niemiec, gdzie jest bardzo popularna. Na nasz rynek weszła w 2015 roku. Bardzo się cieszę, że się miałam przyjemność przetestować ich produkty, bo mają korzystne ceny i w sumie mnie nie zawiodły, a co najważniejsze łączą w sobie naturalne składniki. Znajdziecie je m.in w drogerii Hebe, Rossmann oraz w sklepach ,,Piotr i Paweł". 

kosmetyki-rossmann

Hasło promujące ich produkty to: ,,Moja skóra potrzebuje tylko wody i CD", stąd taka lekkość w ich produktach i takie piękne, orzeźwiające zapachy prosto z natury. Zgodnie z filozofią CD Reinheitsgebot® - "mniej oznacza więcej",a w produktach marki nie znajdziemy: parabenów, barwników, silikonów, olejków mineralnych czy składników pochodzenia zwierzęcego. Dezodoranty wolne są od soli aluminium, która od długiego czasu budzi mnóstwo kontrowersji. Wszystko to niweluje ryzyko podrażnienia skóry lub alergii. Na każdym z produktów znajdziecie też taką informację w formie stempla, więc na pewno od razu sięgając po te produkty z półki, zwróci to waszą uwagę. Ponadto, marka włącza się w działania, które mają na celu ograniczenie testów na zwierzętach. W ofercie marki CD znajdziecie żele pod prysznic i dezodoranty w czterech liniach zapachowych: lilia wodna, granat, cytryna oraz pomarańcza.

antyperspirant_CD


Antyperspirant w kulce czy atomizer?


Antyperspirant w kulce ma cudowny, lekki i orzeźwiający zapach granatu. Nie jest on jakiś duszący, wręcz przeciwnie dla mnie bardzo przyjemny. Forma roll-on chyba jest każdemu znana. Tutaj kosmetyk dość szybko się wchłania, jednak i tak musimy tą chwilkę poczekać zanim nałożymy bluzkę. Co do skuteczności to w miarę jestem zadowolona, bo nie zauważyłam, jakiś większych plam pod pachami, gdy się lekko spociłam. Przy większym wysiłku no cudów nie oczekujmy, bo nie znam preparatu, który by sobie poradził w upały, albo z nieoddychającymi bluzkami z poliestru. Przy koszulkach bawełnianych radzi sobie bardzo dobrze. Zapach kosmetyku najbardziej jest wyczuwalny przy jego nakładaniu, a później już go nie odczuwałam, ale preparat dalej działa. Antyperspirant w kulce, gdy wyschnie nie pozostawia śladów na ubraniach, ani się nie lepi, więc to jego duży. Spośród innych takich produktów moim zdaniem wyróżnia się tym miłym zapachem granatu i naturalnym składem. Jest bardzo wydajny.

antyperspirant-roll-on_CD


Antyperspirant deo atomizer o zapachu pomarańczowym podbił moje serce. Znów poczujemy lekki, naturalny i przyjemny zapach, który nie jest nachalny. Uwielbiam go stosować i moim zdaniem jest lepszy od antyperspirantu w kulce ze względu na formę spray. Dzięki jednemu pryśnięciu ochronimy większą część ciała i nie musimy czekać aż się wchłonie. Działa od razu, a ja czuję się mega odświeżona i pełna energii do działania. Nie muszę się smarować żadną kulką w miejsca ciężko dostępne, narażone na pocenie się jak np. pod biustem czy między nim. Forma spray zdecydowanie to ułatwia. Nigdy wcześniej nie stosowałam antyperspirantu właśnie w takiej formie i żałuję. Teraz to mój niezbędnik! Może nie ochrania mnie aż do 24 godzin, ale mając go w torebce, w kilka sekund mogę go użyć i od razu jestem spokojniejsza, że nic nieprzyjemnego mi się nie trafi. Nawet świeżo po goleniu pach mnie nie podrażnia, ani nie szczypie, więc tym bardziej lubię ten produkt.

atomizer-CD_orange


Dostępne: antyperspirant owoc granatu
                  antyperspirant pomarańcz
Pojemność: w kulce - 50 ml
                    atomizer - 75 ml
Cena: w kulce - 11 zł
           atomizer - 16 zł
Moja ocena: w kulce 4/5
                     atomizer 5/5

kosmetyki-na-pocenie-się


Dezodorant odświeżający w spray


Tutaj wyczujemy stonowany, ale niezbyt słodki zapach lilii wodnej. Jest on taki w sam raz. Idealny do odświeżenia się przed ważnym spotkaniem czy wyjściem. Dla mnie to produkt niezbędny na co dzień i warto nosić go przy sobie w torebce, bo nigdy nie wiadomo kiedy się przyda. Lubię produkty w spray'u, a ten jest na prawdę przyjemny zarówno w użyciu, jak i w zapachu. Kwiat lilii ma bardzo intensywny zapach, tutaj jednak marka CD zadbała o to, aby nikomu nie robiło się słabo po jego użyciu, więc jest on idealnie stonowany. Również nie pozostawia żadnych śladów na ubraniach i skóra jest sucha w tych miejscach, gdzie go użyliśmy. Nie mam do czego się przyczepić, bo zarówno jest wydajny, jak i prosty w użyciu i skuteczny w działaniu.


Dostępne: Dezodorant lilia wodna
Pojemność: 150 ml
Cena: 11 zł
Moja ocena: 5/5

dezodorant-bez-aluminium

rossmann-promocje


A wy używacie jakiś dezodorantów i w jakiej formie lubicie je najbardziej: w kulce, atomizer czy spray? U mnie wygrywa atomizer, ale to chyba kwestia gustu. Polecam markę CD i czekam na więcej ich produktów. Stawiają na naturalny skład, co się ceni, a ja uwielbiam piękne zapachy ich produktów w przystępnej cenie. Takich produktów po prostu nie może zabraknąć w mojej torebce i codziennym odświeżeniu.

9 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. z kosmetykami CD nie miałam jeszcze do czynienia, jak wykończę dezodorant Alterry to sięgnę po któryś z CD

    OdpowiedzUsuń
  3. testowałam i niestety u mnie się w ogole nie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam tych produktów. :) Wyglądają ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądają naprawdę swietnie, z checia bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też nie znałam wcześniej tej firmy, wyglądają świetnie więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy10/06/2017

    Na nasz rynek marka weszła w 2015 roku? Ja swój pierwszy roll-on kupiłam w 2013, w zwykłej osiedlowej drogerii...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli spodobał ci się mój blog zapraszam do obserwowania ;)

Copyright © 2016 Kasia Krupińska , Blogger